niedziela, 18 maja 2014

Poznaj nowoczesnego rzemieślnika - Yan Cieśla, nietypowy stolarz

Po wielce deszczowo-ulewnym weekendzie, alarmach przeciwpowodziowych oraz ogólnym smutku związanym z parszywością majowej pogody przyszedł czas na leniwe, lekko już słoneczne, niedzielne popołudnie.
Aby umilić wam końcówkę weekendu zapraszamy do czytania wywiadu z założycielami głogowskiego Projektu Yan Cieśla. 




źródło/własność Yan Cieśla
Polska Mapa Rzemieślników: Kim jesteście? Jak powstał pomysł na stworzenie tego projektu?
Projekt Yan Cieśla: Projekt Yan Cieśla to dwie osoby. Krzysztof Wojciechowski – pomysłodawca i założyciel oraz Maciej Kupś – współtwórca projektu w obecnym kształcie. Mamy też w odwodach kilka zaprzyjaźnionych osób, które pomagają nam wprowadzać nasze idee na wyższy poziom.
Nie jesteśmy zawodowymi stolarzami. Profesje mamy zupełnie różne. Krzysztof wyrastał w stolarni ojca, ale zawodowo parał się wieloma rzeczami. Ma za sobą 15-letnie doświadczenie jako górnik, deweloper, projektant wnętrz i mebli, szkoleniowiec. Maciek pracował jako podleśniczy i strażnik leśny w Lasach Państwowych, a od ponad dwudziestu lat współpracuje ze znaną firmą sprzedaży bezpośredniej.
Postanowiliśmy posłuchać instynktu i wrócić do korzeni, tego co zawsze było nam najbliższe. Tak więc zaczęliśmy realizować się w swojej pasji, a ponieważ w obu naszych przypadkach była to eko-stolarka, spotkanie się, jak i rozpoczęcie współpracy, było już tylko kwestią czasu zwłaszcza, że obaj jesteśmy z Głogowa.

PMR: Od czego zaczęliście? Jak rozpoczęła się Wasza przygoda ze stolarstwem?
Projekt Yan Cieśla: Obaj jesteśmy samoukami. Staramy się dzielić wiedzą i inspiracjami. Krzysiek w przeszłości przez wiele lat podglądał i przyswajał wiedzę starych mistrzów, praktykując u nich od najmłodszych lat życia. W latach 90tych założył własną firmę i projektował oraz wykonywał zlecenia dla wymagających klientów w segmencie rynku audio hi-end. Maciek od wielu lat samodzielnie majsterkował i tworzył potrzebne przedmioty z tego, co akurat miał pod ręką. Bardzo pomocna okazała się też wiedza teoretyczna dotycząca drewna wyniesiona ze szkoły leśnej.

PMR: Jak wygląda praca nad Waszymi produktami? Skąd czerpiecie inspiracje?
Projekt Yan Cieśla: Pomysły rodzą się same, wystarczy trochę odwagi i zaufania we własną kreatywność. Czasem kawałek drewna tworzy tak jednoznaczne skojarzenia, że możemy zrobić z niego np. tylko podstawę lampy lub wieszak na ścianę. Bywa też, że ktoś zamawia bardzo konkretną rzecz i ma precyzyjny plan. Wówczas staramy się tego trzymać.


źródło/własność Yan Cieśla
PMR: Macie Swój ulubiony produkt?
Projekt Yan Cieśla: Nie lubimy rutyny, zwykle szukamy nowych wyzwań. Z ochotą przerabiamy zarówno stare drzwi na elementy dekoracyjne do loftu lub restauracji jak tworzymy stolik kawowy z wojskowej skrzyni po amunicji do nowoczesnej kawalerki. Wszystko zależy od potrzeby chwili i aktualnego nastroju.
Bardzo dużo satysfakcji sprawia nam też fakt, że nadajemy drugie życie przedmiotom, które dla większości ludzi są jedynie odpadem. Eko- design, re-design czy up-cycling są coraz bardziej modne, weźmy choćby bardzo popularyzujące się meble z palet.

PMR: Jakich narzędzi używacie w swojej pracy?
Projekt Yan Cieśla: Naszą filozofią jest używanie tego, co większość ludzi posiada we własnych domach. Techniki obróbki drewna, których uczymy podczas naszych warsztatów, bazują na takich właśnie, najpopularniejszych jak szlifierka kątowa, wiertarka czy zmywak do naczyń. Dzięki temu wszyscy, którzy ukończą nasze szkolenie mogą, nabytą w jego trakcie wiedzę, wykorzystać w domu do tworzenia kolejnych przedmiotów.

źródło/własność Yan Cieśla
PMR: Co najbardziej lubicie wykonywać podczas prac związanych z projektem? Co daje Wam największą satysfakcję?
Projekt Yan Cieśla: Projekt Yan Cieśla to dla nas próba łączenia tego co współczesne z tym co dobre z przeszłości. Znajduje to swój wyraz zarówno w sposobie w jaki traktujemy drewno, w naszych zainteresowaniach designem jak i wartościami, jakie staramy się przekazywać w trakcie naszych zajęć a zwłaszcza tych, które nazywamy warsztatami relacji. Polegają one na stworzeniu przestrzeni do współpracy rodziców i dzieci pod szyldem twórczości eko-stolarskiej. Wytworzone w trakcie wspólnie spędzonego w naszej pracowni weekendu przedmioty, stanowią później, w domach uczestników zajęć, nie tylko ozdobę ale również przypominają czas wspólnej pracy i realizowania nowych, twórczych zadań.


źródło/własność Yan Cieśla
PMR: Co Waszym zdaniem stanowi największy problem w prowadzeniu firmy w Polsce takiej jak Wasza?
Projekt Yan Cieśla: Obserwuję od wielu lat branżę stolarsko-usługową, choć nie tylko ją. Moim zdaniem główny problem leży po stronie właścicieli. Główne kwestie, stanowiące istotę problemu to po pierwsze brak zaangażowania ludzi w to co robią. Takiego zaangażowania na 101%,które jest możliwe tylko wtedy gdy robimy to co jest naszą pasją. Kolejna przeszkoda to zwykła pracowitość, wyrażająca się stałością i rzetelnością świadczonych usług. Dalej, skostniałość w profilu świadczonych usług czy tez produkcji . Rynek się zmienia, potrzeby odbiorców-klientów stale rosną i ewoluują. Właściciele firm tego nie widzą i zostają w starych schematach, niczego nie zmieniają i nie idą za nowymi potrzebami klientów. Dorzucę jeszcze jakość obsługi klienta. Ten kto stawia na życzliwość i budowanie fajnej relacji z klientem ma klucz w ręku.
źródło/własność Yan Cieśla

PMR: W jakim kierunku chcielibyście rozwinąć swoją markę? Jakie plany na przyszłość ?
Projekt Yan Cieśla: Kierunek jest jeden - dobrze się bawić i robić dla ludzi coś co ich cieszy. Nie wybiegam daleko w przyszłość staram się każdego dnia dołożyć jakiś puzzel do obrazu jaki tworzę. Mała rzecz każdego dnia ale zrobiona z oddaniem, zaangażowaniem, pracowitością i życzliwością do siebie i innych ludzi, którzy przecież jutro mogą stać się moimi klientami.
Na najbliższy czas mamy w planach realizacje filmów dla telewizji lokalnej pod hasłem Mistrzowie Eko-designu, parę wystaw, warsztatów i całą masę zleceń od naszych klientów. Jesteśmy w trakcie tworzenia fundacji, aby móc powiększyć nasz rynek. Brzmi to może dziwnie, fundacja i rynki zbytu ale jak mówiłem, jesteśmy elastyczni i dzięki temu mamy masę pracy.  






Więcej informacji na stronie www.yanciesla.pl 
tel: +48 500 256 955
e-mail:  krzysztofxxl@gmail.com

5 komentarzy:

  1. Ale to za mało - "prowadzenie własnego biznesu jest jak posiadanie własnego królestwa - tylko trzeba pełnić w nim równolegle role władcy, kupca, strażnika i rzemieślnika". W wywiadzie jest bardzo wiele informacji o rzemiośle - natomiast mało o byciu kupcem. Namawiam serdecznie do tego, by równolegle o tym rozmawiać, bo mamy faktycznie wiele grzechów w temacie rozwoju rzemiosła, ale wiedzy i umiejętności komu to sprzedamy! goodatservice.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Solidnie napisane. Pozdrawiam i licżę na więcej ciekawych artykułów.

    OdpowiedzUsuń
  3. Solidnie napisane. Pozdrawiam i liczę na więcej ciekawych artykułów.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzięki za świetny wpis! :-) A jeśli ktoś akurat szuka, to Zakład stolarski Dobrucki https://dobrucki.pl/pl/ – bardzo rzetelna firma. Wykonali większość mebli w naszym domu i naprawdę jesteśmy mega zadowoleni.

    OdpowiedzUsuń
  5. Uważam, że majsterkowanie to świetne hobby w dzisiejszych czasach. Na majsterkowaniu można także sporo zarobić, gdyż rzeczy wykonane ręcznie są teraz bardzo na czasie. Wystarczy odrobina umiejętności i kilka niezbędnych maszyn stolarskich.

    OdpowiedzUsuń